rych rych
246
BLOG

Bokser w polityce

rych rych Polityka Obserwuj notkę 14

Pretekstem do tej notki, jak się zapewne łatwo domyślić, jest przystąpienie do wyborów do europarlamentu naszego słynnego boksera Tomasza Adamka. Ale nie do końca, tę notkę planowałem już kiedy objawił się jako polityk inny bokser Władimir Kliczko.

To właśnie Kliczko "zapłodnił" moją wyobraźnię swym ugrupowaniem o nazwie "Udar" (po polsku "Cios"). Zwykle ugrupowania polityczne w swych nazwach określają charakter ideologiczny lub nawet jego program, stąd zwykle pełno w nich określeń tupu "chrześcijański", "demokratyczny, "ludowy", "narodowy", "obywatelski" etc. Ale "Cios"? Cóż to za program jest zawarty w tej nazwie? Przemoc?

Idąc dalej tym tropem pomyślałem sobie, że taki na przykład Andrzej Gołota, który też już raczej zakończył swoją karierę bokserską mógłby założyć w Polsce partię o nazwie na przykład "Hak" albo "Cep". Chociaż w jego przypadku bardziej adekwatna byłaby nazwa " W Jaja" albo "W nogi". I pewnie miałby sporo zwolenników swojego programu.

A teraz wracając do Adamka. Zastanawiam się głęboko, co ma do zaoferowania swoim wyborcom. Lewy prosty w parlamencie europejskim? To już prędzej w ukraińskim, bo tam takie umiejętności na pewno się przydają.  Doprawdy nie wiem, czego szuka w polityce ten nasz wybitny bokser. No chyba, że Zbigniew Ziobro potrzebuje bodyguarda...

rych
O mnie rych

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka